Do zderzenia dwóch samochodów ciężarowych doszło w piątek (11.08) za Szypliszkami w kierunku Budziska. Chwilę później w miejscowości Przejma Wielka w gminie Szypliszki doszczętnie spłonął samochód osobowy.
Augustowscy policjanci zatrzymali nietrzeźwego 80-latka, który kierował ciągnikiem. Senior najpierw ściął drzewo, a później holował je za ciągnikiem na lince. Uszkodził przy tym hydrant i drogę gruntową. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie blisko promil alkoholu.
Do tragicznego zdarzenia doszło w czwartek (10.08) na ulicy Przytorowej w Suwałkach. Rowerzysta wyjeżdżając z zatoki, wjechał pod koła ciężarówki, w wyniku czego poniósł śmierć na miejscu.
Kara do pięciu lat pozbawienia wolności grozi 64-latkowi, zatrzymanemu przez dzielnicowych z Bakałarzewa. Mężczyzna prowadził samochód mimo orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych.
W poniedziałkowy (07.08) poranek suwalscy policjanci na ulicy Bulwarowej zatrzymali 60-letnią kierującą, która wcześniej nie zatrzymała się do kontroli drogowej i uciekała ulicami miasta.
Jedna osoba zmarła, a trzy trafiły do szpitala w wyniku pościgu za 25-letnik kierowcą, który w piątkowy (04.08) wieczór uciekał drogami powiatu suwalskiego i augustowskiego.
Policjanci z Posterunku Policji w Rutce Tartak wyeliminowali z ruchu drogowego nietrzeźwego kierowcę. Mężczyzna, jadąc skodą miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie.
- Warunki są świetne, ale wyrządzone szkody dały nam dużo do myślenia - mówił prezydent Suwałk w odpowiedzi na pytanie jednego z radnych, dlaczego na suwalskim lotnisku nie są już organizowane imprezy motoryzacyjne.
Pijany kierowca hyundai-a uderzył w drzewo na ulicy Pułaskiego w Suwałkach, ale zatrzymał się dopiero na czerwonym świetle. Tam kluczyki ze stacyjki zabrał mu świadek zdarzenia. 48-latek miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie.
Do tragicznego zdarzenia doszło w nocy ze środy (26.07) na czwartek (27.07) w miejscowości Zajączkowo. 21-letni kierowca zginął po tym jak zjechał na pobocze, uderzył w przejazd drogowy i dachował.
W poniedziałek (24.07) od wczesnych godzin porannych policjanci z suwalskiej drogówki badali trzeźwość kierowców. 5 z ponad 850 przebadanych zdecydowało się wsiąść za kierownicę na „podwójnym gazie”.
Suwalscy policjanci zatrzymali do kontroli kierowcę dodga, który w obszarze zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość o 52 km/h. Za popełnione wykroczenie w warunkach recydywy został on ukarany mandatem karnym w wysokości 3000 złotych, 13 punktami karnymi i stracił prawo jazdy.
3 tysiące złotych mandatu i 15 punktów karnych. 31-letni suwalczanin został ukarany za zlekceważenie sygnalizator świetlnego i przejazd przez tory podczas gdy zamykały się rogatki.
Suwalscy policjanci zatrzymali prawo jazdy 40-latkowi, który w obszarze zabudowanym przekroczył dopuszczalną prędkość. Kierowca volkswagena pędził przez Łanowicze Duże 117 kilometrów na godzinę.