Już po raz 21. podlaskie uczelnie połączyły siły, aby pokazać, że nauka może być ciekawa i inspirująca. W piątek, 9 maja 2025r., w Auli Magna Pałacu Branickich zainaugurowano Podlaski Festiwal Nauki i Sztuki - ponad tygodniowy maraton wykładów, warsztatów, debat, spektakli i koncertów. W sumie ponad 500 wydarzeń w dniach 9 - 18 maja 2025 r. odbywających się w Białymstoku, Łomży, Suwałkach oraz w Wilnie na Litwie.
Tegorocznej 21. edycji PFNiS przyświecają słowa wynalazcy penicyliny, Alexandra Fleminga: Nie lekceważcie nigdy zjawisk, które wydają wam się niezwykłe. To nie tylko hołd dla jego przełomowego odkrycia – to także sygnał ostrzegawczy. Podczas festiwalu chcemy mówić nie tylko o historii penicyliny, ale również o świadomym i odpowiedzialnym stosowaniu antybiotyków, edukować, jak je przyjmować i kiedy są naprawdę potrzebne.
Korzystając z tego przywileju, że w tym roku to UMB jest koordynatorem głównym festiwalu, pomyśleliśmy, że to doskonała okazja do uczczenia 80. rocznicy otrzymania Nagrody Nobla przez Alexandra Fleminga i 70. rocznicy śmierci tego wybitnego naukowca. Wynalezienie penicyliny było wielkim odkryciem, które otworzyło erę antybiotyków - leków, które uratowały miliony istnień ludzkich - przybliżyła ideę tegorocznego festiwalu prof. Anna Moniuszko-Malinowska, koordynatorka główna XXI PFNiS.
W 2025 roku zmagamy się z jednak problemem antybiotykooporności, co również przewidział Fleming. Gdy w 1945 roku odbierał Nagrodę Nobla, powiedział: Obawiam się, że przyjdą takie czasy, że nieświadomy człowiek będzie stosował antybiotyki niewłaściwie i będzie szerzyła się oporność.
Chcemy zwrócić uwagę na ważny temat antybiotyków, ich znaczenia w procesie leczenia, ale także nadmiernego spożycia w Polsce oraz na problem antybiotykoodporności - dodała prof. Moniuszko Malinowska i zaprosiła wszystkich zgromadzonych do licznego udziału w festiwalowych wydarzeniach przygotowanych przez 11 podlaskich uczelni oraz EpiCentrum Nauki przy Białostockim Parku Naukowo Technologicznym.
Wśród licznej publiczności przybyłej na inaugurację Festiwalu byli przedstawiciele władz województwa, miasta Białegostoku, władze podlaskich uczelni i Okręgowej Izby Lekarskiej, dyrektorzy szkół, mieszkańcy miasta. Wszystkich uczestników uroczystości przywitał Rektor UMB, prof. Marcin Moniuszko, który podziękował za przygotowanie tego niezwykłego wydarzenia. Czekaliśmy na tę chwilę, kiedy to właśnie UMB będzie organizatorem Festiwalu, abyśmy mogli otworzyć go właśnie tu, w Pałacu Branickich, który jest znakomitym symbolem połączenia nauki i sztuki - mówił Rektor UMB i odnosił do roli naukowców i konieczności dzielenia się pasją do nauki. Trochę próbujemy strącić tę naukę z piedestału, ale nie po to, żeby zmniejszyć jej wartość, ale żeby pokazać, że jest ona szalenie bliska - mówił Rektor. Prof. Marcin Moniuszko podkreślał, że to uprawiania nauki potrzeba wielkiej pokory, cierpliwości, dyscypliny i otwartości. Wojewoda Podlaski Jacek Brzozowski w swoim wystąpieniu dodał, że nauka i sztuka to wielka intelektualna przygoda, do której dzięki XXI Podlaskiemu Festiwalowi Nauki i Sztuki chcemy przekonać nieprzekonanych. Festiwal jest po to, żebyśmy mogli każdego dnia doświadczać nauki i sztuki, poznawać świat i potrafić go opisywać.
Dzięki organizatorom setki tysięcy mieszkańców naszego miasta i całego regionu mają okazję zapoznać się z nauką, zobaczyć jaka jest wyjątkowa i porywająca – mówił zastępca Prezydenta Białegostoku Rafał Rudnicki i podkreślał, że cieszy się iż nauki będzie można „dotknąć" nie tylko w uczelnianych murach, ale także na stadionie miejskim Chorten Arena, gdzie 18 maja odbędzie się Rodzinny Piknik Naukowy. W dalszej części uroczystości dr Magdalena Muskała, dyrektor Muzeum Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku i Pałacu Branickich w niezwykle interesujący sposób opowiedziała o historii penicyliny w Polsce, a prof. Katarzyna Dzierżanowska-Fangrat (Zakład Mikrobiologii i Immunologii Klinicznej, Instytut „Pomnik–Centrum Zdrowia Dziecka" w Warszawie) wygłosiła wykład inauguracyjny „Antybiotyki: od wielkich odkryć do globalnych problemów – korzyści i zagrożenia".
Polacy i antybiotykooporność – ciągle mamy szansę
Mowa była o tym, że Polacy znajdują się wśród pięciu narodów najczęściej stosujących antybiotyki i o tym, jak rozwija się lekooporność. Jeżeli my przyjmujemy antybiotyki, rozwijają się u nas bakterie oporne, na przykład w naszym przewodzie pokarmowym. Te bakterie potem dostają się do środowiska z naszymi odchodami, do ścieków, do gleby i wody. Jeżeli zwierzę przyjmuje antybiotyk i rozwiną się u niego bakterie oporne, to zwierzę po pierwsze my możemy zjeść i również nabyć te bakterie. Po drugie ono również wydala te drobnoustroje do środowiska i efekt jest taki, że oporne bakterie zaczynają krążyć. (...) Warto pamiętać o tym, że czym dłużej antybiotyki są stosowane, tym ta pula opornych bakterii i ta pula genów oporności w naszym środowisku rośnie, w związku z tym robi się coraz bardziej niebezpiecznie.
Profesor pokazywała mapy, z których wynika, że Polska niestety należy do tych krajów, gdzie oporność na bakterie wywołujące zakażenia inwazyjne, czyli te najgroźniejsze, jest zdecydowanie wysoka. W polskim lecznictwie otwartym stosujemy mniej więcej 2 i pół raza więcej antybiotyków w przeliczeniu na liczbę mieszkańców niż na przykład w krajach skandynawskich. Do tego w Europie jest tylko jeden kraj, który stosuje więcej antybiotyków w hodowli zwierząt niż Polska - to jest Cypr (na 31 krajów, które to raportują). Prof. Dzierżanowska-Fangrat przestrzegała: W żadnym wypadku nie wolno nam stosować antybiotyków na własną rękę. Antybiotyk musi być stosowany bardzo rozważnie. Nie powinniśmy też próbować wymuszać na lekarzach przepisywania antybiotyków. Kolejna kwestia to stosowanie antybiotyków dokładnie zgodnie z zaleceniami, czyli nieprzerywanie kuracji, kiedy po 3 dniach czujemy się lepiej. Były ostrzeżenia przed wyrzucaniem antybiotyków do ścieków czy do śmieci. Zdaniem Profesor najskuteczniejszy sposób, aby zmniejszyć stosowanie antybiotyków to kontrola zakażeń - trzeba zapobiegać zakażeniom poprzez szczepienia. Również szczepienie przeciw wirusom, przeciwko grypie w sposób istotny zmniejsza ryzyko nadkażeń bakteryjnych i konieczność stosowania antybiotyków. To jest również higiena rąk. W naszym życiu codziennym to jest generalnie prowadzenie zdrowego stylu życia. Ekspertka podkreślała, że jeżeli my nie zmienimy naszego stosunku do bakterii, do antybiotyków, to być może nasza przyszłość nie będzie plasowała się w kolorowych barwach, działając racjonalnie i wspólnie - ciągle mamy szansę.
Historyczne laboratorium Fleminga i .... prof. Tadeusza Korzybskiego
Jeszcze przed rozpoczęciem wieczoru zgromadzeni goście mogli obejrzeć niezwykłą wystawę przygotowaną w westybulu Pałacu Branickich. Odtworzone zostało laboratorium Alexandra Fleminga. Laboratorium przygotowane zostało przez zespoły Muzeum Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku i Pałacu Branickich oraz Zakładu Mikrobiologii Lekarskiej i Inżynierii Nanobiomedycznej. W postać Alexandra Fleminga i jego asystentki wcielali się ucharakteryzowani: Alicja Toczydłowska (związana z Centrum Medycyny Regeneracyjnej UMB), Damian Toczydłowski (Zakład Mikrobiologii Lekarskiej i Inżynierii Nanobiomedycznej) i Gabriela Żynel (Centrum Badań Klinicznych).
Ekspozycja została wzbogacona o kolejny „Eksponat miesiąca" (cykl powstał z okazji 75-lecia Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku). Zaprezentowano pamiątki po prof. Tadeuszu Korzybskim. Profesor był biochemikiem, związanym z UJ i Uniwersytetem Jana Kazimierza we Lwowie, który jako pierwszy w Polsce wyizolował penicylinę. Eksponaty uczelnianemu muzeum udostępniły krewne prof. Korzybskiego: Blanka Wyszyńska – Walczak z siostrą Moniką Wrońską.
Cieszę się, że kolekcja stryja trafiła właśnie na uczelnię. Idea, która mu przyświecała całe życie dotyczyła dzielenia się nauką. Na pewno ucieszyłby się z takiego przyjęcia swojej kolekcji - mówiła podczas inauguracji Festiwalu Blanka Wyszyńska-Wrońska. Piątkowe wydarzenie zwieńczył klimatyczny koncert „Białostocki Project" z muzyką dwudziestolecia międzywojennego w wykonaniu Alicji Grabowskiej i zespołu. Można było usłyszeć m.in. piosenki mistrza przedwojennego tanga Zygmunta Białostockiego, dla którego Białystok to miasto dzieciństwa.
Co dalej? Harmonogram XXI PFNiS (9 -18 maja 2025 r.)
10 maja (sobota) festiwalowa scena należy do białostockiej filii Akademii Teatralnej im. A. Zelwerowicza z pokazem spektaklu „Wypiór".
12 maja (poniedziałek) pałeczkę przejmuje Politechnika Białostocka, oferując prawie 140 warsztatów, pokazów i laboratoriów.
13 maja (wtorek) uczestnicy przeniosą się do Akademii Łomżyńskiej i na Uniwersytet Muzyczny Fryderyka Chopina, gdzie nauka spotka się ze sztuką podczas koncertów, eksperymentów VR i kreatywnych pokazów.
14 maja (środa) to dzień Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku: blisko 50 wydarzeń na terenie uczelni i dziedzińcu Pałacu Branickich,
14 maja odbędzie się także wspólna Debata Nie/akademicka „Nauka kontra fake newsy i dezinformacja" z udziałem gościa specjalnego dr. hab. Tomasza Sobierajskiego (Uniwersytet Warszawski). Zapraszamy o godz. 11.00 do Auli Magna w Pałacu Branickich.
Tego dnia (14 maja), równolegle swoje wydarzenia zaprezentuje także Państwowa Uczelnia Zawodowa w Suwałkach - szczegóły
https://www.puz.suwalki.pl/aktualnosci/xxi-podlaski-festiwal-nauki-i-sztuki-w-suwalkach,art3911/
15 maja (czwartek) ponad 170 festiwalowych propozycji przygotował Uniwersytet w Białymstoku, dzieląc scenę z Wyższą Szkołą Medyczną i Wschodnioeuropejską Akademią Nauk Stosowanych.
16 maja (piątek) zapraszają Akademia Podlaska, Białostocki Park Naukowo-Technologiczny i EpiCentrum Nauki oraz Wyższa Szkoła Ekonomiczna – w planie pokazy nowych technologii, warsztaty biznesowe i biotech.
Finałową atrakcją będzie Rodzinny Piknik Naukowy 18 maja (niedziela) na Stadionie Chorten Arena, gdzie od 10.00 do 16.00 czeka ponad 50 stanowisk eksperymentalnych, Studio Café Nauka, ścieżka zdrowia, strefa zabaw i mikrobiologiczne laboratorium edukacyjne.
Wszystkie informacje: www.podlaksifestiwal.pl