Dwie tony ubrań zebrała Szkoła Podstawowa nr 7

Podsumowanie i wręczenie nagród w ogólnopolskiej akcji "Ubrania do Oddania"

 

Podsumowanie i wręczenie nagród w ogólnopolskiej akcji "Ubrania do Oddania" oraz lokalnej inicjatywy zbiórki pościeli i koców dla Szpitala Wojewódzkiego w Suwałkach, odbyło się we wtorek (10.06) w suwalskim Ratuszu. 

 

Miasta od początku bieżącego roku mają obowiązek zbierania kolejnej frakcji odpadów jakimi są tekstylia i ubrania. jak tłumaczył Marcin Bonisławski, zastępca prezydenta Suwałk, jest to bardzo kłopotliwy odpad, dla którego nie ma efektywnej metody recyklingu. I nawet gdy ubrania są jeszcze w dobrym stanie, to idą do spalarni lub na wysypisko. W związku z tym Miasto Suwałki dołączyło do ogólnopolskiej akcji "Ubrania do Oddania", inicjatywy, której celem jest zbieranie i przekazywanie niepotrzebnych ubrań i przesyłanie ich do organizacji pozarządowych, które przekazuję je potrzebującym osobom.

- Jest to ekologiczne, prospołeczne i jeszcze ekonomiczne, bo nie obciąża naszej instalacji, naszych wskaźników selekcji odpadów. Cieszymy się z odzewu jaki mamy ze strony młodzieży szkolnej, bo kilka szkół naprawdę bardzo aktywnie się do tek akcji włączyło. My młodzieży pomagamy, wyposażamy ją w pojemniki na odzież. Przy tej okazji pojawiła się również kwestia Szpitala Wojewódzkiego w Suwałkach, który zużywa rocznie 140 ton pościeli na potrzeby pacjentów. To są gigantyczne ilości i przy okazji młodzież zbiera również tą pościel, którą można jeszcze spokojnie zagospodarować na potrzeby pacjentów szpitala. Jest to takie podejście do gospodarki cyrkularnej, obiegu zamkniętego, który chcemy rozwijać i te zasady rozbudowywać, w szczególności edukować młode pokolenie - mówił Marcin Bonisławski. 

Zdecydowanym liderem akcji w Suwałkach okazała się Szkoła Podstawowa nr 7, która jako pierwsza placówka w mieście wzięła udział w ogólnopolskiej inicjatywie "Ubrania do Oddania". Dzięki tej akcji, za każde 10 kg zebranych tekstyliów szkoła otrzymuje 5 zł, co stanowi dodatkowe wsparcie dla placówki. Placówka wyszła też z akcją poza szkolne mury. Dzięki zaangażowaniu uczniów i nauczycieli, na wiatach śmietnikowych pojawiły się plakaty zachęcające mieszkańców do wynoszenia tekstyliów i ubrań w wyznaczonych terminach zbiórki. Do tej pory społeczność "siódemki" zebrała prawie dwie tony ubrań i znaczącą ilość pościeli/koców dla Szpitala. 

- Okazuje się, że ludzi, którzy potrzebują tych ubrań jest bardzo dużo w całej Polsce, a poza tym sprzyjamy edukacji ekologicznej, pozbywamy się rzeczy z którymi jest problem jeżeli chodzi o utylizację. Te ubrania są u nas w szkole przygotowywane do pakowania. Są ważone i pakowane w paczkach od 10 do 25 kg. Później przyjeżdża do nas specjalny samochód kurierski, który zabiera te ubrania dalej i one są rozdysponowane pośród ludzi, którzy tych ubrań rzeczywiście potrzebują. Trafiają do nas zarówno ubranka dla małych dzieci, jak i dla dorosłych i na wszystkie elementy garderoby jest zapotrzebowanie. Akcja cały czas trwa. Rzeczy zbieramy do końca czerwca. Ze względu na kończący się rok szkolny akcja będzie przez chwilę wstrzymana. Chociaż jeżeli ktoś trafi w wakacje do naszego sekretariatu, to my te ubrania i tak przechowamy i do września ruszamy z kolejną edycją - zapewniał Patryk Witkowski, zastępca dyrektora SP 7.

Oprócz Szkoły Podstawowej nr 7 w akcję włączyły się m.in. Zespół Szkół Technicznych, który zebrał 600 kg, Zespół Szkół nr 6 - 250 kg, czy Szkoła Podstawowa nr 4 - 140 kg.
 

3 Komentarzy

Nikita

10/06/2025

Jednak Suwalczanie potrafią się zorganizować i pokazać, że potrafią razem coś fajnego zrobić tym bardziej, że każdy z Nas może trafić do tego Szpitala. To nie jest jakis Szpital tylko Nasz Szpital.

Niezła incjatywa. Szacun młodzieży, że im się chce coś zrobić bezinteresownie.  Pewnie to także zasługa tych dorosłych czyli Szkoła i Nauczyciele. Fajni ludzie. Dzięki.  Fajnie się czyta o takich Akcjach.

Dodaj komentarz