Konkurs na koszulkę suwalskich Wigier

Nowy sponsor Wigier i konkurs na koszulkę klubową

Przez najbliższe trzy lata suwalskie Wigry będą występowały w strojach firmy Vita Sport, wyłącznego dystrybutora włoskiej marki Lotto. W dodatku koszulki klubowe będą dedykowane. Szczegóły współpracy przedstawili na wtorkowej (04.08) konferencji prasowej Dariusz Mazur, prezes Wigier Suwałki oraz przedstawiciele firmy Vita Sport. 

 

- Nikt inny w takiej koszulce nie będzie grał. Wigry będą miały ją na wyłączność i tylko od klubu będzie zależał jej wygląd. Na pewno będzie się odnosiła do historii i barw klubu, gdyż z tym najbardziej wiążą się kibice. Kiedyś w Polsce w koszulkach Lotto występował Widzew Łódź, Ruch Chorzów, Stomil Olsztyn, a teraz nasza marka powoli powraca - mówił podczas konferencji prasowej odpowiedzialny za marketing Łukasz Strachota z firmy Vita Sport. 

 

Dedykowana koszulka pojawi się w Wigrach po raz pierwszy. Z tej okazji, jak powiedział prezes klubu Dariusz Mazur, przygotowano konkurs dla kibiców. - Jeszcze w tym tygodniu ogłosimy konkurs na projekt koszulki. Chcemy dać szansę zdolnym osobom z miasta czy regionu. Osoba, która wygra zostanie dobrze wynagrodzona oraz otrzyma koszulkę numer 1. Zależy nam, aby na koszulce pojawiły się symbole związane z naszym miastem i klubem. Wiadomo, że barwy były, są i będą takie same - zapewniał prezes. 

 

Konferencja było również okazją do rozmowy o kształtującej się kadrze na przyszły sezon w II Lidze. W ostatnich dniach nowy kontrakt z Wigrami podpisał młody obrońca Michał Ozga, który trafił do Suwałk na wypożyczenie z Jagiellonii Białystok. W minionym sezonie Ozga w biało-niebieskich barwach rozegrał dwadzieścia spotkań i zdobył jedną bramkę. W przyszłym sezonie ponownie w Suwałkach zobaczymy Hieronima Zocha, który wraca do drużyny po 1,5 rocznej przerwie spędzonej w Siarce Tarnobrzeg. Zoch w bramce Wigier występował w latach 2014-2019, rozgrywając 78 oficjalnych spotkań. 

 

- Naszym priorytetem było, aby większość zawodników, którzy grali w czerwcu i w lipcu z nami została. Mamy praktycznie tydzień przygotowań i już czeka nas mecz pucharowy ze Ślęzą Wrocław. Zawodnicy, którzy byli w rytmie meczowym nie stracili wiele jeśli chodzi o ich przygotowanie, dlatego skupimy się na wdrożeniu modelu gry. Dołączy do nas maksymalnie 3-4 zawodników. Chcemy jedynie lekko odświeżyć szatnie, a nie ją przebudować - mówił trener Dawid Szulczek. 

 

2 Komentarzy

Dodaj komentarz