Blisko 20 tysięcy aut i przeszło 40 tysięcy osób poddanych kontroli - to bilans pierwszego tygodnia wyrywkowych kontroli na granicy polsko-litewskiej.
- To była dobra decyzja - mówił na konferencji prasowej wojewoda podlaski Jacek Brzozowski o rozpoczętych 7 lipca działaniach polskich służb na północno-wschodniej granicy. Wojewoda razem z przedstawicielami służb zaangażowanych w prowadzenie kontroli omówił wyniki podejmowanych od tygodnia działań. Podkreślał, że rezultaty wskazują dobitnie na istnienie północnego szlaku przerzutu migrantów na terytorium Unii Europejskiej.
W pierwszym tygodniu kontroli poddano blisko 20 tys. aut i przeszło 40 tys. osób poddanych kontroli - to bilans pierwszego tygodnia wyrywkowych kontroli na granicy polsko-litewskiej. 15 osobom uniemożliwiono wjazd na terytorium Polski, 23 na podstawie umowy o readmisji przekazano stronie litewskiej, do tego zatrzymano 8 kurierów, czyli osób trudniących się nielegalnym przewożeniem migrantów przez granicę.
Granica polsko-litewska ma 104 km i w całości zabezpieczana jest przez funkcjonariuszy Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej. Jak podkreślali i wojewoda podlaski, i komendant POSG gen. bryg. Sławomir Klekotka, wielkim wsparciem są także policjanci i żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej. Pomagają im także funkcjonariusze Inspekcji Transportu Drogowego, Straży Ochrony Kolei i Krajowej Administracji Skarbowej, a na leśnych odcinkach granicy nieoceniona jest współpraca ze Służbą Leśną. - Bez współdziałających służb byłoby nam trudniej. Ten weekend był bardzo pracowity także na granicy polsko-białoruskiej, miało miejsce ponad 350 prób przekroczeń. Zatrzymaliśmy łącznie – na granicy zewnętrznej i wewnętrznej [UE] 10 osób zajmujących się nielegalnym przewozem - mówił Generał Klekotka.
Zastępca komendanta wojewódzkiego Policji w Białymstoku, insp. Krzysztof Woźniewski, mówił o zaangażowaniu podlaskich policjantów – 340 z nich otrzymuje zadania związane z ochroną granicy. O mobilnych patrolach i zabezpieczaniu szlaków komunikacyjnych mówił dowódca 1 Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej płk Mieczysław Gurgielewicz: - Dziękuję mieszkańcom województwa, którzy chcą łączyć swoje życie prywatne ze służbą w brygadzie, bo to dzięki postawie tych obywateli – a moich żołnierzy – jesteśmy w stanie efektywnie wspierać działania Straży Granicznej – podkreślał.
Źródło: PUW