Rodzina repatriantów z Kazachstanu zamieszka w Suwałkach

zaproszenie rodziny repatriantów z Kazachstanu do osiedlenia się w Suwałkach

Podczas ostatniej sesji Rady Miasta Suwałki, miejscy radni podjęli decyzję w sprawie zaproszenia rodziny repatriantów z Kazachstanu do osiedlenia się na terenie miasta.

 

Od kilku lat napływają do Urzędu Miejskiego w Suwałkach prośby osób z polskimi korzeniami mieszkającymi w Kazachstanie w sprawie przyjęcia ich do naszego miasta i osiedlenia w trybie repatriacji. Pod koniec lutego bieżącego roku do Urzędu Miejskiego w Suwałkach wpłynęła prośba rodziny Taczanowskich w sprawie przyjęcia jej do Suwałk w drodze repatriacji. Rodzina składa się z czterech osób: mająca polskie pochodzenie Krystyna Taczanowska, jej mąż Eugeniusz Taczanowski i ich małoletnie dzieci Nela i Artiem. Z pisma wynikało, że Pani Krystyna ukończyła studia na Uniwersytecie Medycznym w mieście Astana i w 2013 r. otrzymała dyplom lekarza-epidemiologa. Posiada specjalizację i certyfikaty Wyższej Szkoły Zdrowia Publicznego oraz lekarza dietetyka/nutricjologa. Obecnie pracuje jako dietetyk. Jej mąż ukończył Uniwersytet im. Abaja Marzachmietowa i pracuje w firmie naftowo-gazowej jako menedżer ds. zakupów.

 

Władze Suwałk nawiązały bezpośredni kontakt z Krystyną Taczanowską, deklarując zainteresowanie ich repatriacją do Suwałk. W październiku 2020 r. Ambasada Rzeczypospolitej Polskiej w Nur-Sułtanie wydała dla członków rodziny Taczanowskich z wyłączeniem małoletniego Artiema, w stosunku do którego postępowanie jeszcze trwa) decyzje o zakwalifikowaniu obywateli Republiki Kazachstanu do wydania wizy krajowej w celu repatriacji, 
pod warunkiem przedstawienia dowodu potwierdzającego posiadanie lub zapewnienie w Rzeczypospolitej Polskiej lokalu mieszkalnego i źródeł utrzymania. Aktualnie miasto w swoich zasobach posiada wolne mieszkanie komunalne o pow. 55m2, które pierwotnie było przeznaczone pod wynajem dla lekarzy z Białorusi. Ostatecznie Szpital Wojewódzki w Suwałkach zrezygnował z tego mieszkania i może być ono przeznaczone dla rodziny Taczanowskich. 

 

Podczas ostatniej sesji radni jednogłośnie przyjęli projekt uchwały, uzasadniając decyzję faktem, iż udzielanie realnej pomocy Polakom zamieszkałym na terenach azjatyckich republik ZSRR, którzy znaleźli się tam wskutek deportacji, zesłań i prześladowań narodowościowych lub politycznych, w celu ich powrotu do kraju jest moralnym obowiązkiem Rzeczypospolitej Polskiej, w tym szczególnie organów sprawujących władzę. 

 

Miasto Suwałki zobowiązuje się do zapewnienia rodzinie repatriantów lokalu mieszkalnego wraz z wyposażeniem w meble, sprzęt AGD i RTV i inne niezbędne do zamieszkania rzeczy, zwolnienia ich z zapłaty czynszu za lokal mieszkalny przez okres 24 miesięcy od dnia podpisania umowy najmu z wyłączeniem opłat niezależnych,  udzielenia pomocy w uzyskaniu zatrudnienia oraz zapewnienia dzieciom miejsca w prowadzonym przez samorząd żłobku i przedszkolu. Oprócz tego rodzinie udzielone zostanie wsparcie socjalne zgodnie z obowiązującymi przepisami ustawy o pomocy społecznej oraz o dodatkach mieszkaniowych. Planowane jest wystąpienie do Wojewody Podlaskiego w sprawie uzyskania dotacji z budżetu państwa na zabezpieczenie mieszkania dla repatriantów oraz jego wyposażenie.

4 Komentarzy

Potomkowie  przodków wywiezionych może jeszcze przez Cara, albo już przez Stalina wrócą wreszcie do swojej Ojczystej Ziemi. Bardzo dobrze.

Słuszna decyzja. Jest to moralny obowiazek państwa i władz samorządowych względem przodków tej rodziny którzy zostali przymusowo deportowani kilkadziesiąt lat temu z naszego kraju.  Panie Czesławie jestem po raz pierwszy z Pana dumny!!! 

Mieszkaniec

07/04/2021

My obywatele, ludzie nie możemy zapomnieć o tych których wrogowie ojczyzny wywieźli na zapomnienie. Powinniśmy ściągnąć swoich ze wschodu lub ich potomków. Ci ludzie mają takie samo prawo do bycia dumnym z bycia Polakami jak my. Jestem za tym aby nasz rząd czy władze samorządowe stworzyły budżet/fundusz na ściągnięcie ich do ojczyzny. 

Pozdrawiam 

Podpułkownik

13/04/2021

Ciekawe, czy to są potomkowie pułkownika Franciszka Taczanowskiego, rosyjskiego wojennego oficera twierdzy Warszawa z czasów Powstania Styczniowego 1863 r.

Dodaj komentarz