Dotacje dla jednostek OSP z powiatu suwalskiego

Umowy dotacji na dofinansowanie jednostek OSP w ramach programu Mały Strażak

 

W środę 25 października w Gminnym Ośrodku Kultury w Raczkach odbyło się podpisanie umów dotacji z jednostkami Ochotniczych Straży Pożarnych z powiatu suwalskiego na dofinansowanie zakupu sprzętu i wyposażenia w ramach Ogólnopolskiego programu finansowania służb ratowniczych część 2 „Dofinansowanie zakupu sprzętu i wyposażenia jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych” prowadzonego przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Białymstoku. W sumie podpisano 10 umów na kwotę prawie 250 000 zł.

 

Jak zaznaczył prezes WFOŚiGW w Białymstoku Maciej Borzyszkowski tylko dobrze wyposażone jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych mogą zapewnić bezpieczeństwo członkom lokalnych społeczności, przez co mogą oni czuć się spokojni o swoje życie i dobytek. Stąd też wsparcie druhów-ochotników w ramach programu „Mały Strażak”. Konrad Więcko, prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Sidorach, podkreślił że wsparcie z Funduszu jest istotne ze względu na potrzebę zakupu sprzętu oraz ubrań specjalnych, także do celów ochrony osobistej strażaków, ponieważ priorytetem jest bezpieczne przeprowadzanie akcji ratunkowo-gaśniczych.

 

 

Celem programu jest podniesienie gotowości bojowej lokalnych służb ratowniczych poprzez doposażenie jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych w sprzęt niezbędny do zapobiegania i likwidacji skutków katastrof naturalnych, ekstremalnych zjawisk atmosferycznych lub awarii technicznych, których skutki zagrażają życiu lub zdrowiu osób, mieniu albo środowisku naturalnemu.

 

3 Komentarzy

Ciekawski Lewak

30/10/2023

To ostatnie podrygi nozycrekiego i bandy śmiesznych podwładnych  ze starostwa i okolicznych gmin. Kasa stop na Raczki Przerósł itp.

wg mnie bardziej potrzebni są sprawni strażacy którzy będą pracować całą dobę na zmiany w PSP niż relikty przeszłości w OSP wystarczy spojrzeć jak głęboko rozbudowane są polityczne struktury OSP co nie ma nic wspólnego z pożarnictwem a raczej ze sługustwem politykom i ich wiecom a sprzęt pożarniczy powinien być wykorzystywany jedynie do działań pożarniczych a nie wystawiany w kościołach i na festynach przy przecinaniu wstęgi - to jest patologia

Jakieś smutne miny widze.... tylko wódz się cieszy ale to już jego ostatnie wesołe miny. Zaraz mina zrżednie jak mu limuzynę odbiorą.... a i strażakom co to teczki mu nosili też się ukruci. Idzie nowe.

Dodaj komentarz