Ofiarą oszustów działających na rynku kryptowalut padła 59-latka. Kobieta chciała zainwestować i pomnożyć swoje pieniądze, a zamiast tego straciła 14 tysięcy złotych.
Do suwalskich policjantów zgłosiła się oszukana 59-latka. Poinformowała, że pod koniec listopada skontaktowała się z nią kobieta, która oferowała pomoc w zarabianiu pieniędzy przy inwestowaniu w kryptowaluty. Pokrzywdzona zgodziła się i jeszcze tego samego dnia miała kolejny telefon. Tym razem dzwonił mężczyzna podający się za finansowego opiekuna. Oszuści namówili kobietę, aby zainstalowała wskazaną przez nich aplikacje, celem wykonania dalszych operacji finansowych oraz zaciągnęła dodatkowy kredyt.
59-latka postępowała zgodnie ze wskazówkami, jakie podawała osoba po drugiej stronie słuchawki. Gdy mieszkanka Suwałk zorientowała się, że z jej konta rzeczywiście zaczynają znikać pieniądze, wiedziała że padła ofiarą oszustwa. Przestała akceptować transakcje a jej aplikacja została przejęta. Łącznie straciła 14 tys. złotych.
Źródło: KMP Suwałki









