Organy piszczałkowe rozbrzmiały po 80. latach

Uroczysta inauguracja nowych organów piszczałkowych wraz z ich poświęceniem

 

W miniony weekend po raz pierwszy od 80. lat w Kościele pw. Niepokalanego Poczęcia NMP w Wigrach zabrzmiały organy piszczałkowe.

 

Uroczysta inauguracja nowych organów piszczałkowych wraz z ich poświęceniem miała miejsce w w pokamedulskim klasztorze w Wigrach. Pierwotnie organy, podobnie jak sam klasztor, uległy zniszczeniu podczas II Wojny Światowej. Na przestrzeni lat udało się dokonać rekonstrukcji budynków klasztornych i odnowić znaczną część kompleksu. Natomiast instrument organowy nie został odbudowany – większość piszczałek prawdopodobnie została wykradziona i przetopiona na amunicję, a cały mechanizm dźwiękowy i znaczna część prospektu zostały bezpowrotnie zniszczone.

 

W archiwum parafialnym zachowała się natomiast fotografia ilustrująca zdewastowany prospekt czyli front organów. Na tej podstawie dr Wiktor Brzuchacz, koordynator projektu, rozpoczął poszukiwania instrumentu, który będzie prezentował podobny styl, wygląd i ilość głosów. Po kilku miesiącach, w Klasztorze Augustianów nieopodal Stuttgartu, udało się znaleźć organy spełniające powyższe kryteria. Dzięki zaangażowaniu ks. Proboszcza, dr Jacka Nogowskiego oraz wsparciu licznych finansodawców do Klasztoru Pokamedulskiego w Wigrach zakupiono i sprowadzono 30-głosowe organy piszczałkowe o brzmieniu barokowym i trakturze mechanicznej autorstwa Richarda Renscha. 

 

W niedzielę (19.08) licznie zgromadzone duchowieństwo oraz wigierscy parafianie uczestniczyli w mszy świętej pod przewodnictwem biskupa ełckiego Jerzego Mazura, który poświęcił organy. 

- Żyjemy nadzieją, że dźwięki tego instrumentu będą ubogacały każdą liturgię tu sprawowaną i pomagały wiernym  w modlitwie i kontemplacji. Organy są instrumentem, który najlepiej oddaje całe wnętrze człowieka: jego ból i cierpienie, radość, zachwyt i wdzięczność (…) Stały się symbolem wspólnoty kościoła, gdzie każdy głos jest żywy, gdzie każdy głos jest potrzebny, gdzie potrzeba jak największej ilości głosów, gdzie jest jednozgodne brzmienie głosów. Tak jak organy brzmią harmonią dźwięków, tak też powinna żyć wspólnota rodzinna, wspólnota Kościoła - mówił podczas homilii biskup. 

Trzydziestogłosowym organom moc brzmienia nadaje ponad dwa tysiące piszczałek. Jak mówi Wiktor Brzuchacz, dyrektor artystyczny Festiwalu Muzyki Kameralnej i Organowej Kamedulskie Wigry „Instrument, nie tylko wkomponował się wizualnie we wnętrza kościoła, ale również ma czyste, klarowne brzmienie, takie barokowe, ciepłe".  Nowe organy koncertowe będą wykorzystywane podczas kolejnych edycji Festiwalu „Kamedulskie Wigry”, organizowanego od 2019 roku przez Stowarzyszenie JAX we współpracy z Fundacją Wigry Pro. Instrument uświetni także inne wydarzenia i uroczystości odbywające się na terenie Klasztoru Pokamedulskiego w Wigrach.

 

Foto: Diecezja Ełcka

Dodaj komentarz