Uroczystości z okazji 81. rocznicy wybuchu II Wojny Światowej odbyły się we wtorek (01.09) pod Pomnikiem Żołnierzy Września 1939 r. przy ul. Wojska Polskiego w Suwałkach.
Przed rokiem rocznicę wybuchu wojny świętowano w Suwałkach dwukrotnie: w pierwszych udział wzięło wojsko, służby mundurowe, harcerze i samorządowcy, a w drugich władze Suwałk z udziałem kombatantów, pocztów sztandarowych, władz samorządowych i przedstawicieli instytucji. W tym roku wszyscy świętowali już jednak wspólnie. Była wspólna modlitwa, apel pamięci, salwa honorowa i złożenie kwiatów pod pomnikiem. Wcześniej, po sygnale syren odśpiewano hymn państwowy, a głos zabrali Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałki i Jarosław Zieliński, poseł Prawa i Sprawiedliwości.
- Suwałki w 1939 roku był miejscowością liczącą niespełna 30 tysięcy mieszkańców. Na tych teren mieliśmy dużą społeczność żydowską, która została wywieziona do obozów koncentracyjnych, a wiosną czterdziestego roku doszło do masowych aresztowań suwalskiej inteligencji. Nasze pokolenie musi zrobić wszystko, by do takiego konfliktu zbrojnego już nigdy więcej nie doszło. To nasza powinność pozostawiona przez te osoby, które przelewały krew, walczyły o wolną i niepodległą Polskę i straciły życie - powiedział podczas uroczystości prezydent Suwałk.
Jarosław Zieliński w swoim wystąpieniu podkreślał, że powinniśmy doceniać to, co teraz mamy, ale też pamiętać, że bezpieczeństwo nie jest dane raz na zawsze. - Widzimy co dzieje się za naszą wschodnią granicą. Musimy patrzeć na to w sposób bardzo wyczulony i wrażliwy. Te zagrożenia pojawiają się. Ukraina i wejście tam wojsk rosyjskich. Teraz z dużym niepokojem obserwujemy to, co dzieje się na Białorusi. Mamy nadzieję, że Białoruś uzyska demokratyczną władzę i że białoruski naród wywalczy demokrację bez rozlewu krwi. Wspieramy ich, gdyż inni też nam pomagali gdy walczyliśmy o niepodległość. Zawsze przy takiej okazji należy mówić o tym, że musimy dbać o naszą siłę obronną - mówił poseł.
II wojna światowa rozpoczęła się 1 września 1939 roku od ataku Niemiec na Polskę. W Suwałkach wojna rozpoczęła się dzień później od zbombardowania koszar i nalotu na 41. Pułk Piechoty. Był to największy i najtragiczniejszy konflikt w dziejach.
