Top Liga Masters – najbardziej elektryzująca kolejka w sezonie?

W świecie #SuwalskaLigaMistrzów żadnej z drużyn nie przysługuje taryfa ulgowa. W miniony piątek w hali sportowej OSiR zgromadzeni na trybunach obiektu kibice byli świadkami niezwykle zaciętych starć, na samą myśl o których jeżył się włos na głowie. Po VIII odsłonach cotygodniowych rozgrywek na prowadzeniu utrzymuje się Szkarnulis Team Sejny (21 pkt.). W tabeli ligowej depcze im po piętach Porta Active Team (19 pkt.) wraz z Skupski Team Sejny (18 pkt.).

Niespodzianka na „dzień dobry”. Strzelecka moc El-Dan’u

Jako pierwsi w piątkowy wieczór zdobywać bramki zaczęli zawodnicy Skupski Team Sejny. Kluczem do zwycięstwa okazała się być dyspozycja prawie wszystkich „asów” w ekipie sejneńszczan – w tym głównie Kacpra Namiotko. Na ustrzelony przez 24-latka dublet bramkowy „Wojskowi” nie znaleźli dosadnej odpowiedzi. Udaną próbę nawiązania kontaktu z przeciwnikiem podjął Paweł Stasiński. Uciekający czas nie pozwolił im jednak na kontynuację pogoni za wynikiem.

W drugim spotkaniu strzelecka moc sprzyjała zawodnikom El-Dan’u. W starciu z niemogącym poszczycić się najlepszą passą Gromem Bakałarzewo, Paweł Kalwajtys i spółka złapali wiatr w żagle, wygrywając spotkanie z zapasem 4 strzelonych bramek. Na listę strzelców wpisywali się Daniel Jonio, Łukasz Konopko i wcześniej wspomniany Kalwajtys (dwukrotnie).

Emocje sięgnęły zenitu. Szkarnulis Team Sejny na fali zwycięstw

Trzecie spotkanie bez wątpienia było najbardziej elektryzującą konfrontacją wieczoru (a być może i sezonu!), która budziła wiele skrajnych emocji. Porta Active Team podejmowała Opakowania Kartex – jest to zdecydowana czołówka jeśli chodzi o tegoroczne rozgrywki. Przed pierwszym gwizdkiem sędziego w stronę kibiców skierowana została jedna rada – lepiej nie mrugać, gdyż bardziej nieprzewidywalnego meczu długo nie będzie! Strzeleckim kunsztem ponownie błysnął Paweł Fajkowski, ustrzelając widowiskowego hat-tricka. Swoje przysłowiowe „5 groszy” w postaci bramki dołożył Mateusz Przemielewski. Pomimo, iż piłka z każdą kolejną sekundą meczu przenosiła się w inne sektory boiska, zawodnikom Kartexu zabrakło dobrego wykończenia. Spotkanie nie należało do tych z serii „przyjacielskich”, co potwierdza bilans kartek. Kulminacją negatywnych emocji była czerwień Tomka Rytelewskiego. Pomimo osłabienia, zawodnicy Porty trzymali nerwy na wodzy, doprowadzając do upragnionego zwycięstwa.

Szkołę dobrego futbolu zaserwowali młodszym kolegom zawodnicy Szkarulis Team Sejny. Ambitni, lecz niedoświadczeni w świecie #SuwalskaLigaMistrzów zawodnicy ekipy Teraz Wschód musieli zadowolić się wyłącznie jedną bramką autorstwa Marcela Jaworowskiego, w międzyczasie stosując rozmaite szyki obronne. Z kolei Wojciech Bil, Andrzej Forencewicz, Adam Miszkiel i Maciej Szydłowski przystąpili do spotkania z jasno określonymi celami. Jedno było pewne, bez trzech punktów sejneńszczanie nie opuściliby parkietu hali. W tym starciu kluczowe było przede wszystkim sportowe doświadczenie i sumienna realizacja celu krok po kroku.

Derby Gmin na korzyść Szypliszk. Furioza bezradna w starciu z ZUH-ami

Powody do świętowania mieli również reprezentanci Gminy Szypliszki. Z pełną motywacją podeszli do niżej notowanego przeciwnika, nie lekceważąc go ani na moment. Z resztą, Derby Gmin od zawsze rządzą się swoimi prawami i póki piłka w grze, wszystko jest możliwe. Choć jeszcze przed rozpoczęciem drugiej połowy próżno było wskazywać na murowanego faworyta, moment dekoncentracji suwalczan wykorzystali rywale. Duet Kozłowski & Jóźwik rozpracował kolejną formację defensywną, doprowadzając do końcowego zwycięstwa. W szeregach Gminy Suwałki bramkę zdobył Krzysztof Kulesza. Na uwagę zasługuje również interwencja obronna Igora Bobrowskiego – z jednej strony ratująca końcowy wynik, z drugiej okraszona czerwoną kartką i koniecznością opuszczenia boiska w trybie natychmiastowym.

Zawodnikom Furiozy z trudem przyszło pogodzenie się z kolejną ligową porażką. Ekipa Techniki Grzewczej „ZUH” poznała rywala od podszewki, strzelając raz po raz i śrubując wynik na górnej tablicy. Celnymi trafieniami pochwalić się mogą Damian Ostaszewski, Sebastian Jankowski, Mateusz Burzycki i Michał Gieniul. Nie zapominając, iż rywale mieli swoje szanse w tym meczu, podobnie jak w przypadku Opakowań Kartex, zabrakło kropki nad „i” w postaci udanego wykończenia.

Remis na zakończenie piątkowych zmagań

Dwie zupełnie odmienne połowy – tak skomentować można ostatnie spotkanie piątkowego wieczoru w ramach 8. kolejki Top Ligi Masters. Architekt Marta Burakiewicz zmierzył się z Preizol Amsterdam FC. Trudno było wskazać faworyta w tym spotkaniu, co jeszcze mocniej podsycało atmosferę meczu. Uczestnicy Ligi Typera dawali większe szanse tym drugim, w żadnym wypadku nie przekreślając jednak szans Radka Pachały i spółki.

Finalnie spotkanie zakończyło się jednobramkowym remisem. Wśród strzelców znaleźli się Michał Galiński i Szymon Jakubowski. Symboliczne uściski dłoni w geście szacunku zakończyły kolejny piłkarski wieczór.

IX kolejka Top Ligi Masters odbędzie się 26 grudnia w hali sportowej OSiR przy ul. Wojska Polskiego 2. W pierwszej kolejności, o godzinie 18:15 do sportowej rywalizacji przystąpią Technika Grzewcza „ZUH” oraz Skupski Team Sejny.