O 230. rocznicy III rozbioru Polski i współczesnych zagrożeniach dla suwerenności

Konferencja prasowa suwalskiego oddziału Nowej Nadziei

 

Konferencja prasowa Nowej Nadziei odbyła się w piątek (24.10) pod Dąbkiem Wolności w Suwałkach. Wydarzenie poświęcono 230. rocznicy III rozbioru Polski oraz refleksji nad współczesnymi zagrożeniami dla polskiej suwerenności.


Kamil Krzesicki, nowy przewodniczący suwalskiego oddziału Nowej Nadziei, która jest częścią Konfederacji, przypomniał znaczenie wydarzeń z 1795 roku: „W dniu 24 października 1795 roku Rosja, Prusy i Austria podpisały traktat, który na 123 lata wymazał Polskę z mapy Europy. Dziś wspominamy to wydarzenie jako przestrogę – że każde państwo, nawet silne, może utracić swoją suwerenność, jeśli nie potrafi jej bronić. Musimy pamiętać o naszej historii – trudnej, ale pięknej. To dzięki niej możemy mówić dziś po polsku i żyć w wolnym kraju.”

 

Marlena Pojawa przybliżyła historyczne tło trzech rozbiorów Polski: „Pierwszy rozbiór w 1772 roku był skutkiem osłabienia państwa i ingerencji obcych mocarstw. Drugi, w 1793 roku, doprowadził do utraty najbogatszych ziem. Trzeci, w 1795 roku, całkowicie zlikwidował Rzeczpospolitą. Ale choć państwo upadło, naród przetrwał. W języku, w kulturze, w wierze i w pamięci. Z tej wiary narodziły się Legiony Dąbrowskiego i idea wolności, która doprowadziła do odzyskania niepodległości w 1918 roku.”

 

W ostatniej części spotkania głos zabrała Beata Waboł, która zwróciła uwagę na współczesne procesy centralizacji decyzji w Unii Europejskiej: „Unia Europejska, która miała być wspólnotą wolnych narodów, coraz bardziej staje się biurokratycznym molochem. System ETS podnosi ceny energii, dyrektywa budynkowa nakłada nierealne obowiązki remontowe, a umowa Mercosur zagraża polskiemu rolnictwu. Pomysł unijnej armii to kolejne ryzyko – utrata prawa do samodzielnej decyzji o obronie kraju. Historia uczy, że utrata niezależności nie dzieje się z dnia na dzień. Dziś widzimy podobne procesy – decyzje zapadają ponad naszymi głowami, często wbrew naszym interesom. Dlatego jako Nowa Nadzieja mówimy jasno: chcemy współpracy w Europie, ale nie kosztem wolności. Polska ma być silnym, równym partnerem, a nie podporządkowaną prowincją w unijnym mocarstwie”.

 

Konferencję zakończono zaproszeniem skierowanym do mieszkańców Suwałk i regionu do wspólnego udziału w Marszu Niepodległości w Warszawie, który odbędzie się 11 listopada 2025 r. Organizatorzy podkreślili, że wydarzenie to będzie okazją, by całymi rodzinami i pokoleniami zamanifestować patriotyzm oraz przywiązanie do wolności i suwerenności Polski. Beata Waboł zaznaczyła, że uczestnicy z Suwałk będą maszerować w kolumnie Nowej Nadziei, wraz z Sławomirem Mentzenem, a także z posłami i europosłami partii. Dodała, że Marsz Niepodległości to wyjątkowy moment, by pokazać, iż Polska jest i pozostanie krajem ludzi wolnych, dumnych i wiernych swojej historii. Szczegółowe informacje dotyczące wyjazdu zamieszczone są na profilu Facebook Nowa Nadzieja Suwałki.

 

5 Komentarzy

Suwalczan

24/10/2025

To jakas odnoga Nowa konfederacji ? Konf 3xl czy jak ? Jeszcze się nie dopchali do koryta a już nieźle koryto widac

Tylko Braun

24/10/2025

Jeszcze niedawno tam byli zupełnie inni ludzie. Chyba wszyscy zaczynają sie poznawać na tym Mentzenie, działałem w samorządowych z dobrą ekipą konfederacji, a tu klops.... Patrząc na tych ludzi to nawet dosłownie :)

Jak w temacie idealnie nadają się tutaj słowa Korwina wypowiedziane do Lubnauer..... Wy nie do polityki a raczej na zjazd tuczników podlaskich

Dodaj komentarz