Co z odsłonięciem pomnika Aleksandry Piłsudskiej?

postęp prac związanych z budową pomnika Aleksandry Piłsudskiej

 

Widzę, że inwestor jest na wstępnym etapie - mówił na ostatniej sesji Rady Miasta Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk odnośnie postępu prac związanych z postawieniem w mieście pomnika Aleksandry Piłsudskiej.

 

W minionym tygodniu na sesji Rady Miasta Marek Zborowski-Weychman z klubu "Łączą nas Suwałki" dopytywał o postęp prac związanych z budową pomnika Aleksandry Piłsudskiej. Przypomnijmy, że Rada Miejska w Suwałkach ustanowiła rok 2023 na terenie Suwałk Rokiem Aleksandry Piłsudskiej. Związane było to z przypadającą 31 marca 2023 roku 60. rocznicą śmierci urodzonej w Suwałkach działaczki niepodległościowej i społecznej oraz z nawiązaniem do decyzji polskiego parlamentu, który w lipcu ubiegłego roku ustanowił rok 2023 jej imienia. To druga suwalczanka, obok Marii Konopnickiej, która w ocenie Sejmu RP jest godna ogólnopolskiej pamięci i czci. Jednym z elementów obchodów Roku Piłsudskiej ma być właśnie odsłonięcie jej pomnika na skrzyżowaniu ulic Hamerszmita i Mickiewicza.

- Wiemy, że jest to rok naszej wspaniałej suwalczanki i prace związane z postawieniem tego pomnika postępowały, ale zrobiło się w temacie cicho, a rok szybko zbliża się ku końcowi. Co się dzieje z pomnikiem i czy w grudniu, tak jak było to planowane, będzie można go odsłonić - pytał Marek Zborowski-Weychman. 

W odpowiedzi Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk przekazał, że zaszła zmiana jeśli chodzi o podmiot finansujący budowę pomnika. Nie będzie to ani Związek Piłsudczyków, ani Społeczny Komitet Budowy Pomnika Aleksandry Piłsudskiej. Inwestor, który zostanie wpisany do porozumienia z Miastem to Fundacja Polska360. Fundacja finansuje budowę, ale również załatwia wszystkie formalności, począwszy od projektu zagospodarowania otoczenia pomnika, na który władze Suwałk wciąż czekają.

- Tydzień temu po raz pierwszy spotkałem się z projektantem i ten projekt jeszcze nie istniał. Żeby zadanie mogło być zrealizowane, to po pierwsze trzeba to uzgodnić z zarządcą drogi, gdyż działka na której stanie pomnik znajduje się w pasie drogowym. Trzeba uniknąć sieci, które biegną pod spodem. Potem trzeba uzgodnić projekt z architektem, uzyskać pozwolenie konserwatorskie i dopiero wtedy złożyć do nas wniosek o pozwolenie na budowę. Taka jest procedura, a widzę, że inwestor jest na wstępnym etapie. Chciałbym, żeby projekt otoczenia tego pomnika był właściwy do rangi tej postaci. Żeby nie zorganizować tego byle jak i potem jako władze miasta się tego wstydzić. Dlatego też sugerowałem, żeby zagospodarować nawet większą przestrzeń niż wskazaną w uchwale rady miejskiej, ale żeby to zostało dobrze zrobione. Oczekujemy na projekt, projektant jest z Suwałk. Na temat samego pomnika nie będę się wypowiadał, zobaczymy co to będzie za dzieło. My jesteśmy w stanie w ciągu jednego dnia podpisać porozumienie, ale dobrze by było, żeby ten projekt został przedstawiony, żebyśmy wiedzieli gdzie i jak ten pomnik ma stać. Straciliśmy dwa miesiące, ale liczę, że sprawa nabierze tempa - podsumował włodarz.  
 

1 Komentarzy

Dodaj komentarz